Projekt Kalendarza Wrzeszczańskiego jest inicjatywą, która powstała z poczucia przynależności. Jesteśmy związani z Wrzeszczem. Tu mieszkamy i tu pracujemy. To miejsce piękne i dobre. Pełne ciekawych ludzi i budynków. Uważamy, że Wrzeszcz jest warty uwagi i opowieści.
Mieszkanie, to dla nas nie tylko bycie w danym miejscu, ale też odpowiedzialność za miejsce. Spacerując ulicami dzielnicy, niejednokrotnie natrafialiśmy na świetną architekturę. Niestety nie zawsze w świetnym stanie.
W ten sposób narodził się pomysł, aby przypominać o budynkach i miejscach zapomnianych na kartach kalendarza Wrzeszczańskiego. Przywrócić im widoczność z nadzieją, że powrócą do łask : właścicieli, inwestorów i przede wszystkim – mieszkańców. Uważamy że jest potrzebne, aby przypominać i mówić głośno o tym, że wspólna przestrzeń i jej estetyka jest dla nas ważna. Jeśli nie będziemy tego robić, jeśli nie będziemy zawracać uwagę na zaniedbane, lecz wartościowe budynki to mogą bardzo szybko zniknąć.
Plan był prosty: co miesiąc udostępnialiśmy darmową kartę kalendarza poświęconą jednemu miejscu.
Projekt kalendarza wrzeszczańskiego rozpoczęliśmy w lipcu. Staraliśmy się wypracować sposób/szablon, za pomocą którego będziemy przedstawiać poszczególne budynki i miejsca. Postawiliśmy na syntetyczną, liniową formę, która pozwoli stworzyć spójny projekt kalendarza. Ważna była uniwersalność i prostota wypracowanego modułu. Forma musiała być na tyle elastyczna, aby ukazać bardzo różne obiekty.
Każdej z kart towarzyszył krótki opis oraz historia budynku/ miejsca.
Pracę nad kartami najczęściej rozpoczynaliśmy od wykonania kilku fotografii. Robiliśmy też reascherch wśród dawnych źródeł ikonograficznych (pocztówek, zdjęć, wycinków). W obawie przed przekłamaniami i przeinaczeniami, elementy i detale, których nie byliśmy pewni, woleliśmy przemilczeć.
Projekt Kalendarza Wrzeszczańskiego | LIPIEC | D.H Jantar
Pierwsza karta poświęcona została Domu Handlowemu Jantar ( ul. Politechniczna 7 ). Jego „rozpikselowana” bryła przykuwa wzrok i choć to budynek o dyskusyjnej urodzie – jest świadectwem swoich czasów. To klasyczny przykład nurtu, który złośliwcy nazywają „bieda-kapitalizmem”. Jantar stworzony został niedługo po transformacji ustrojowej. W czasie, kiedy w kraju rozpasał się radosny duch postmodernizmu. Architektura tego typu była odpowiedzią na potrzebę koloru, odmiany po szarych latach PRL-u. To też ostatnie ogniwo charakterystycznego typu budynków – małych domów handlowych, które wyginęły wraz z pojawieniem się wielkich galerii.
Link z kartą kalendarza do pobrania:
https://peryskop.studio/kalendarz-wrzeszczanski.zip
Projekt Kalendarza Wrzeszczańskiego | SIERPIEŃ | Dwór Studzienka
Budynkiem sierpnia został Dwór Studzienka znajdujący się przy ul. Traugutta 94.
To jeden z najstarszych budynków Wrzeszcza (II połowa XVIII wieku), dlatego jego opłakany stan bardzo smuci. O wyjątkowości tej architektury nie świadczy tylko sędziwy wiek.
Dworek znajduje się na terenie dawnej osady słynącej ze źródełka, którego wody, według legend miały moc przywracania wzroku. Dawne opowieści, choć niewątpliwie przesadzone, do dziś poruszają wyobraźnie. Woda zarówno przed II wojną, jak i później, była ważnym elementem wyróżniającym tą części dzielnicy. W XIX w nieopodal działał Zakład dla Niewidomych im. Wilhelma i Augusty. Produkowano tutaj również wodę stołową, a w czasach PRL ’u istniała Wytwórnia Wód Gazowych „Społem”. Od źródełka Dwór wziął też swoją nazwę.
Studzienka to przykład późnobarokowej architektury dworkowej. Budynek wyróżniają, zachowane do dziś, bogato zdobione lukarny. Od zachodniej strony do budynku przylega taras wspierany kamiennymi kolumnami. We wnętrzu zachowały się barokowe polichromie. Pałac otoczony jest tarasowym ogrodem z alejami lipowymi, sztuczną grotą i zabudowaniami gospodarczymi.
Nasza rekonstrukcja oparta jest przede wszystkim na stanie aktualnym oraz niewielkiej ilość dawnych źródeł. Nie jest to pełna rekonstrukcja. Elementy, których formy nie byliśmy pewni, woleliśmy pominąć.
Bardzo wierzymy, że kiedyś będzie nam dane zobaczyć Dwór do Studzienki w pełnej krasie, wyremontowany. Obecnie jest w rękach prywatnych i zdaje się, że niewiele obchodzi właściciela.
źródła: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Akcja-klepsydra-na-pozegnanie-Dworu-Studzienka-n55277.html https://www.gedanopedia.pl/gdansk/?title=%C5%9AWI%C4%98TA_STUDZIENKA https://pl.wikipedia.org/wiki/Dw%C3%B3r_Studzienka
Link z kartą kalendarza do pobrania:
https://peryskop.studio/kalendarz-wrzeszczanski-sierpien.zip
Projekt kalendarza wrzeszczańskiego | WRZESIEŃ | Stadion Gdańsk Gedania
Obiektem, któremu poświęcamy wrześniową kartę kalendarza jest stadion klubu sportowego Gdańsk Gedania ( ul. Kościuszki 49).
Stadion powstał w 1926 roku z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w dzielnicy, która w czasach Wolnego Miasta Gdańska, określana była jako Polenhof.
Polenhof (polska kolonia) był kwartałem znajdującym się na terenie Dolnego Wrzeszcza. Działał tu Polski kościół, sklepy oraz wspomniany klub.
Sam Klub Sportowy Gdańsk Gedania powstał w 1922 roku i składał się na sekcje: piłkarską, lekkoatletyczną, motorową, hokejową, kolarską i bokserską. Nie ominął go dramat II Wojny Światowej. Trzech przedstawicieli władz Gedanii zostało rozstrzelanych, a większość sportowców trafiło do obozów koncentracyjnych.
Od 1945 do 2006 roku stadion pełnił funkcje obiektu sportowego. W 2005 roku został przekazany w dzierżawę klubowi KKS Gedania (później Gedanii S.A ) i zaczął podupadać. W następnych latach doszło do pożaru klubowych budynków, a na terenie stadionu nielegalnie składowano odpady.
Do dzisiaj sytuacja stadionu jest nieuregulowana prawnie. Klub KKS Gedania, który był dzierżawcą terenu, sprzedał swoje prawa deweloperowi Robyg S.A. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego teren jest przeznaczony do użytkowania jako obiekt sportowy. Podlega też ochronie konserwatorskiej.
Link z kartą kalendarza do pobrania:
https://peryskop.studio/kalendarz-wrzeszczanski-wrzesien.zip
